Aktualności

XX Finał WOŚP miał miejsce 8 stycznia 2012 roku i odbywał się pod hasłem „Gramy z pompą! Zdrowa Mama - Zdrowy Wcześniak - Zdrowe Dziecko". Główna scena wydarzeń została ustawiona na parkingu przy Centrum Biznesu, a na terenie miasta odbyło się szereg imprez towarzyszących. W wylęgarni talentów Kokon Stage przy ulicy Sienkiewicza koncertował zespół Gypsy Pill i można było obejrzeć performance Leona Dziemaszkiewicza. Bieg „Policz się z cukrzycą” miał formę happeningu. Gra miejska „Wyścig o Serce z Pompą” i impreza w Lubuskim Teatrze „Tańczymy z Pompą" - zdobyły wielu zwolenników. Podobnie, jak „Kabareton” w „Kawonie” czy wieczorek muzyczno-taneczny w „Cichej Kobiecie”. Relacje na żywo transmitowało studio RTV Lubuska z klubu „Jazgot”.

 

- Na ulicach miasta kwestowało 300 wolontariuszy, którzy uczciwie rozliczyli się ze swoich puszek. Tego dnia w Zielonej Górze nie doszło do żadnych incydentów związanych pośrednio lub bezpośrednio z WOŚP – cieszy się Olga Raczyńska, córka szefa sztabu.

 

- Poza imprezami licytowano wiele ciekawych przedmiotów m.in.: monetę 10 zł - srebrną w kształcie serduszka, złote serduszko WOŚP z 1997 roku, kask i medal okolicznościowy Andreasa Jonnsona oraz mycie okien przez zastępcę prezydenta Wiolettę Haręźlak. Ta ostania usługa miała swój finał w pałacu w Wiechlicach i odbiła się szerokim echem medialnym na cały kraj – raduje się Raczyński.

 

- Nadal trwają nasze aukcje na allegro i stronie internetowej www.orkiestra.zgora.pl. Tam do wylicytowania są m. in.: - oryginalny ręcznik pierwszego lubuskiego olimpijczyka z 1964 r., wejście na scenę, podczas otwarcia Przystanku Woodstock, teoretyczny kurs pilota, flaga komitetu strajkowego firmy ND w Płotach oraz dzień w RTV Lubuska w charakterze dziennikarza – zachęca do wzięcia udziału Olga.

 

- Dziękuję, przede wszystkim mieszkańcom miasta za hojność i głosy wsparcia dla pomysłu, by imprezy finału WOŚP odbywały się w różnych miejscach miasta – cieszy się szef sztabu. – Również, wolontariuszom za wytrwałość oraz wszystkim naszym sponsorom bez których nie dalibyśmy rady tego wszystkiego zorganizować. Dziękuję Urzędowi Miasta i tym samym Zielonogórskiemu Ośrodkowi Kultury i Centrum Biznesu. Magistrat przekazał nie tylko środki finansowe (15 tysięcy złotych) ale też rzeczowe i merytoryczne wsparcie – kontynuował. – Do organizacji włączył się też Urząd Marszałkowski PGNiG-e czy zielonogórscy przedsiębiorcy. W sumie tegoroczny finał kosztował 30 tysięcy złotych – zakończył.