Prezydent Miasta Zielona Góra wyznaczył nagrodę pięciu tysięcy złotych za wskazanie wandali, którzy dewastują zielonogórskie rzeźby Bachusików. Osobom ujawniającym sprawców gwarantowana jest anonimowość.
- Akcja z półmetrowymi figurkami zaczęła się w połowie 2010 roku i spotkała się z dużą aprobatą. Wycieczki po Zielonej Górze oprowadzane są szlakiem Bachusików, a do tego wydaliśmy ciekawy folder, plan miasta „Bachusikowa Zielona Góra”. Mamy szlak, którego pomysłodawcą był Tomasz Czyżniewski – wyjaśnia prezydent Janusz Kubicki.
Powstał fajny szlak z siedemnastoma Bachusikami. A w ślad za nim pojawiły się problemy, związane z aktami wandalizmu. Do tej pory zaistniało sześć przypadków zniszczenia figurek.
Pierwszy „Ciekawek”, przy szybie na deptaku, został brutalnie odcięty od stóp. Potem przy banku PKO „Beczkusowi” zbito szybkę. Na Placu Wielkopolskim uszkodzono „Ciepłolubiksa” i „Wiertikusa”. Zaś „Skrybikus Młodszy” (ul. Żeromskiego) został oderwany od podłoża, a „Transportikus” (ul. Pod Filarami”) zniknął kilka dni temu. Na szczęście szybko się odnalazł.
- To nie jest takie łatwe, by dźwignąć taką figurkę. „Transportikus” razem z podstawą waży 150 kg. Na szczęście wszystkie szkody da się naprawić i figurki wrócą na miejsce – wyjaśnił J. Kubicki.
- Ktokolwiek wskaże sprawcę wandalizmu, otrzyma od Miasta 5 tysięcy złotych nagrody. Tą sprawą będzie się zajmował Tomasz Czyżniewski, w Urzędzie Miasta przy ul. Podgórnej 22, pok. 105A, tel. 68 45 64 124.
(fot. Ewa Duma) Prezydent Miasta Zielona Góra Janusz Kubicki