Serwis wykorzystuje pliki cookies do przechowywania informacji na Twoim komputerze. Są one wykorzystywane w celu zapewnienia poprawnego działania serwisu i tworzenia statystyk. W każdej chwili możesz dokonać zmiany ustawień dot. przechowywania plików cookies w Twojej przeglądarce. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie plików cookies na Twoim komputerze. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce Plików Cookies
x
Urząd Miasta Zielona Góra Biuletyn Informacji Publicznej
Urząd Miasta Zielona Góra
ul. Podgórna 22
65-424 Zielona Góra
e-mail:

tel.: 68 45 64 100
fax: 68 45 64 155
Newsletter
Uruchom Czytanie Strony
sobota, 20 kwietnia 2024 r.

Aktualności

Dodano: 2014-11-28 Autor: (kg)
Informacja archiwalna
Zielonogórscy strażacy właśnie wzbogacili się o jednostkę pływającą, lekki samochód do likwidacji zagrożeń chemiczno-ekologicznych i detektory wykrywające tlenek węgla.
Zielonogórscy strażacy nie mają powodu do narzekań. Od środy w hali Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej przy ul. Sulechowskiej stacjonuje łódź desantowa z prawdziwego zdarzenia. Napędzana jest dwoma silnikami benzynowymi yamaha o mocy 80KM każdy, które pozwolą łodzi osiągnąć prędkość maksymalną do 30 węzłów, tj. około 55 km/h. Łódź może zabrać na swój pokład 10 osób. Ma konstrukcję katamaranu i jest bardzo praktyczna. Przyda się w czasie powodzi, np. w czasie ewakuacji ludzi z zagrożonych terenów.
 
 
- Mamy nadzieję, że nie będzie zbyt często używana, ale z powodu bliskości Odry może się tak zdarzyć, że będzie bardzo potrzebna. Na przykład, w czasie powodzi, jako łódź ratownicza lub transportowa, do przewożenia worków z piaskiem. Łódź waży 1 800 kg i ma ładowność półtorej tony. Warto przypomnieć, że cztery lata temu mieliśmy w naszym regionie dużą powódź. Wówczas, niestety, takiej łodzi nie mieliśmy - przypomina Tomasz Sołtysiak, stermotorzysta z JRG nr 2.
 
To jednak nie koniec prezentów. Bazę zielonogórskich strażaków zasilił także tzw. lekki pojazd przeznaczony do przewozu sprzętu do likwidacji zagrożeń chemiczno-ekologicznych na ciekach wodnych. Samochód marki iveco został wyposażony w silnik o mocy 170KM, wyciągarkę najnowszej generacji sygnały świetlne i dźwiękowe oraz wyjątkowo skuteczne ledowe oświetlenie pola pracy. Iveco mimo niewielkich gabarytów oraz dzięki przemyślnej zabudowie może przewozić dużą ilości sprzętu niezbędnego podczas ratowniczych działań.
 
 
Strażacy otrzymali również detektory gazowe, które m.in. wykrywają tlenek węgla i gazy palne. Wykorzystywane będą głównie w budynkach mieszkalnych. Eksplozymetry zostały zakupione z pieniędzy budżetu miasta.
 
W przyszłym roku oczekujemy na przydziały z Komendy Głównej PSP. Liczymy na samochody dla grup specjalistycznych, m.in. do ratownictwa wysokościowego, chemicznego i wodnego. Mam nadzieję, że dostaniemy jeszcze jeden samochód gaśniczy, bo nasze auto, w jednostce nr 2, ma już 13 lat i wymaga wymiany - mówi Dariusz Mach, komendant miejski PSP w Zielonej Górze.
 
 
W czasie uroczystości przekazania sprzętu wyróżniono  asp. Arkadiusza Drozdka, siedmiokrotnego Mistrza Polski w zawodach Stihl Timbersports, reprezentującego Polskę na tegorocznych Mistrzostwach Świata w Insbruku. Najlepiej władający „siekierką” strażak w kraju otrzymał od prezydenta Zielonej Góry nowiutką siekierę. - Mam nadzieję, że spotkamy się kiedyś i sobie nią powywijamy - zażartował Janusz Kubicki.
« powrót