Kolejna premiera Teatru 4 Kąty. W bajce „Coś” dwa pingwiny Chlip i Chlap płyną przez morza, żeby znaleźć życzliwość, a pomaga im Pani Foka Pracująca, co żadne j pracy się nie boi.

Teatr 4 Kąty to prywatny teatr dla dzieci z Zielonej Góry. Swoją scenę ma w Zajeździe Kultury przy ul. Jedności. Teatr utworzyli kilka lat temu aktorzy z zawodową przeszłością w Lubuskim Teatrze – Urszula Zdanowicz-Łabiak i Anna Zdanowicz, potem dołączył do nich Sławomir „Słowik” Kaczmarek, weteran scen kabaretowych.

Nowa sztuka dla dzieci nosi tajemniczy tytuł „Coś”. – Nie zdradzimy, co się za tym kryje. Bajka jest o złych słowach, odrzuceniu, wyśmianiu i hejcie. Nawet zaczyna się od „rudy, rudy”. Równie dobrze mogłoby być „gruby, gruby” albo „brzydki, brzydki”. Zawsze broniłam się przed dydaktyką w teatrze, ale po tę pożyteczną, pozytywną trzeba sięgać. W naszych czasach to konieczne – mówi Urszula Zdanowicz.

Coś żył dawno temu i całkiem niedawno, dziś mieszka obok nas. – Może jest w każdym z nas? Coś ma uczucia, choć niektórym wydaje się, że nie może czuć, skoro nie mówi i w ogóle nie wiadomo, co to za Coś – tłumaczą twórcy.

– Sztuka „Coś” porusza problem strachu przed innością. Co zrobić, kiedy czegoś nie rozumiemy, czegoś się boimy? Najprościej to wyśmiać i zaatakować. A wszystko zaczyna się już w przedszkolu, bo ktoś jest „rudy”, ktoś „gruby”, a ktoś inny nie lubi się bawić w chowanego i nie ma markowych ubrań – czytamy w zapowiedzi spektaklu.

Autorką tekstu jest Zuzanna Pik, muzyki Natalia Pok, aranżacje Jackob Katzenmeister. Grają: Sławomir „Słowik” Kaczmarek, Marcin Wiśniewski, Urszula Zdanowicz-Łabiak oraz Grzegorz Bugaj (głos).

Premiera sztuki „Coś” w Zajeździe Kultury, niedziela 25 maja, godz. 16.00 oraz 1 czerwca o godz. 12.00. Bilety po 35 zł do kupienie na abilet.pl lub w Zajeździe Kultury.

(ał)

Fot. Teatr 4 Kąty / Sztuka „Coś” porusza problem strachu przed innością