Aktualności

- Jest to efekt umowy dotyczącej uprzątnięcia i zabezpieczenia całego pogorzeliska, jaką podpisaliśmy w zeszłym tygodniu – tłumaczy prezes Sikora. – Główny wykonawca od razu zabrał się do pracy. Dziś do Ciepielówka wyruszyły 22 kontenery typu mauser, które usunięto z terenu popożarowego. Na miejscu zgromadzony materiał zostanie poddany termicznej utylizacji. Elementy nie nadające się do spalenia zostaną przewiezione do certyfikowanego składowiska odpadów w Koninie.

Jak podkreśla Krzysztof Sikora całe przedsięwzięcie jest prowadzone z zachowaniem restrykcyjnych zasad transportu ADR, dotyczącego niebezpiecznych materiałów. – Sam teren pogorzeliska został także już ogrodzony, podlega dokładnej ochronie – zaznacza Sikora. – Kolejnym krokiem będzie rozbiórka pozostałości konstrukcji spalonej hali. Jednocześnie będzie się też odbywać wydobycie kolejnych odpadów przeznaczonych do utylizacji, które wstępnie będą badane na miejscu, a później także w Ciepielówku.

Proces oczyszczania pogorzeliska po pożarze w Przylepie ma potrwać osiem miesięcy.