Zakończyła się rywalizacja w ramach Rowerowej Stolicy Polski . Nasze miasto uplasowało się na czternastym miejscu, zaś w kategorii miast 100-200 tys. zajęliśmy drugie miejsce tuż za… Gorzowem.

– Sportowa natura podpowiada, że drugi, to pierwszy przegrany, co sprawia, że nie osiądziemy na laurach, a mówiąc zupełnie poważnie najważniejsze jest to, że potrafimy się zintegrować – podsumował Jacek Frątczak, przewodniczący komisji kultury i sportu. Integracji najbardziej służyły rowerowe rajdy, które przez cały miesiąc angażowały setki zielonogórzan na jednośladach. Jeździliśmy m.in. w ramach masy krytycznej, na święto roweru do Otynia, ale także wyruszaliśmy spod taśmy wraz z żużlowcami Falubazu na objazd głównymi ulicami miasta. Puentą czerwcowych zmagań był udział w Nocnym Rajdzie Rowerowym.

– Wykręciliśmy prawie 440 tys. km. Gratuluję wszystkim zielonogórzanom, a zwłaszcza tym, którzy przejechali tych kilometrów najwięcej – zaznaczyła Katarzyna Fedro, koordynator lokalny Rowerowej Stolicy Polski.

Najaktywniejsi swoje wyniki mogą podsumowywać w tysiącach kilometrów. Mirosława Jabłonka, sołtyska Raculi była bezdyskusyjnie najlepsza. Przez cały miesiąc przejechała 4252,5 km. Żaden mężczyzna nie zbliżył się do tego wyniku. Najaktywniejszy z panów, czyli Przemek Rybak wykręcił wynik 3683 km. – Wczoraj jeszcze jeździłem po zmroku, w domu byłem po 23:00, bo widziałem, że w rankingu jeden pan mnie gonił – śmiał się rowerzysta. W sumie kilometry zbierało 1911 osób, Najaktywniejszą jednostką oświatową był Zespół Edukacyjny nr 9 w Zielonej Górze – 78568 km. Najlepszą spośród 103 zgłoszonych grup była YOLOBIKE – 31266 km. Koniec czerwca to tylko koniec rywalizacji, ale władze miasta zachęcają, żeby z jednośladów nie zsiadać.

– Za rok spróbujemy wygrać z Gorzowem nie tylko w żużlowych derbach, ale także w rowerowej rywalizacji. Planujemy wykonać kolejne ścieżki rowerowe. W sumie na infrastrukturę rowerową przeznaczymy blisko 30 mln zł. Będziemy też kontynuować Zielonogórski Rower Miejski, żeby zielonogórzanie mieli po czym i na czym jeździć – podkreślił wiceprezydent Marek Kamiński.

(mk)

Fot. Marcin Krzywicki / Podsumowanie walki o tytuł Rowerowej Stolicy Polski