W poniedziałek ponad 1,4 tys. zielonogórskich absolwentów szkół średnich zdawało pisemny język polski na poziomie podstawowym. We wtorek będą pisali egzamin z matematyki, a dzień później z języków obcych.. 

Popularnego „Lotnika” przy Szosie Kisielińskiej odwiedziliśmy w poniedziałek 5 maja, kiedy 213 absolwentów ogólniaka pisało egzamin z języka polskiego na poziomie podstawowym. Klaudia, Jagoda i Ola chórem podkreślają, że nie ma się czego bać, nerwy ich nie zjedzą.  – Za nami cztery lata nauki, wiedzy mamy aż nadto . – Trzeba wejść na egzamin na luzie i nie przejmować się za bardzo, będzie co będzie. W końcu matura to nie jest koniec świata – mówi Jagoda.

Od wielu lat przed egzaminem dojrzałości krąży nieoficjalna giełda tematów. Jakich spodziewały się uczennice? – Wszystkie byśmy bardzo chciały bunt i miłość, ale biorąc pod uwagę co dzieje się na Ukrainie, ani trochę nie zaskoczy nas tematyka wojenna – przekonywały zgodnie.

– Kasztany zakwitły, co oznacza, że jesteśmy przygotowani do egzaminów maturalnych – deklarowała Agnieszka Makarska, dyrektorka IV LO „Lotnik”. – Nasi uczniowie są spokojni. Nie ma płaczu i zgrzytania zębami. Jestem bardzo dobrej myśli, osiągną dobre rezultaty – podkreśla dyrektorka „lotnika”.

A ile osób zdawało maturę w Zielonej Górze? – Na bardziej dokładne dane będziemy musieli jeszcze trochę poczekać. Na pewno jednak w szkołach, w których organem prowadzącym jest miasto Zielona Góra, do matury miały prawo podejść 1487 osoby, w tym 918 absolwentów liceów i 569 techników – wylicza Wojciech Lubiński, zastępca naczelnika Wydziału Oświaty, Kultury i Sportu w urzędzie miasta.

Egzaminy pisemne zaplanowano od 5 do 24 maja, a ustne od 9 do 24 maja. Dodatkowa sesja maturalna dla osób, które z przyczyn losowych lub zdrowotnych nie zdawały egzaminu w terminie głównym, odbędzie od 3 do 17 czerwca. Z kolei egzaminy poprawkowe zaplanowano sierpniu (19 – pisemne i 20 – ustne.) Mocno trzymamy kciuki za młodych, aby zdali celująco i w pierwszym terminie!

Fot. Władysław Czulak / Klaudia, Jagoda i Ola nie wyglądały na zestresowane przed egzaminem pisemnym z języka polskiego.