Chcą rozruszać Zieloną Górą i wprowadzić do miasta sporo nowej energii. O kim mowa? Dzisiaj po pięciu latach reaktywowała się Młodzieżowa Rada Miasta Zielona Góra. Młodzi radni złożyli ślubowanie.

– To ważny dzień w życiu samorządowym Zielonej Góry, bo ukonstytuowała się młodzieżowa rada miasta – mówił prezydent Marcin Pabierowski na briefingu prasowym. – Dziękuję za zaangażowanie radnym Joannie Malon i Radosławowi Brodzikowi za doskonałą współpracę z młodymi przy powołaniu rady. Stawiam w mieście na dialog z mieszkańcami, dlatego już wcześniej powołaliśmy rady pożytku publicznego i seniorów. Prezydent podkreślał, że chce słuchać młodych ludzi, bo zależy mu na tym, żeby zostali w Zielonej Górze, zwłaszcza, że tak jak cała Polska, miasto mierzy się z trudną sytuacją demograficzną.

W radzie zasiądzie 19 radnych, ich kadencja potrwa rok.

– Młodzieżowa Rada to integracja środowiska, rozmowy o tym, co ważne dla młodzieży i kreowanie wydarzeń kulturalnych. To promocja samorządności. Cieszę się, że będziemy ze sobą współpracować, mam wielu przyjaciół, którzy zaczynali w Młodzieżowej Radzie Miasta. Życzę wam wytrwałości, współpracy i uśmiechu. Samorząd łączy, tu nie ma polityki, zajmujemy się sprawami bliskimi dla miasta. Liczę na wiele dobrych pomysłów – dodał prezydent gratulując młodym wyboru na zaszczytną funkcję radnego.

Joanna Malon, wiceprzewodnicząca rady miasta, zaznaczała, że młodzieżowa rada miasta będzie obradowała według zasad dorosłej rady. – Zgodnie ze statutem MRM wybierzemy prezydium, a młodzieżowi radni po raz pierwsi wezmą udział w głosowaniach. Mają głos, a to oznacza, że dysponują zarówno prawami, jak i obowiązkami. Najbardziej liczą się aktywność, pomysły i zaangażowanie – zaznaczała Malon.

Głos młodych będzie słyszalny

Opiekunem młodych jest radny Radosław Brodzik (KO). – Fantastyczni młodzi ludzie będą podejmować kluczowe decyzje z punktu widzenia rozwoju miasta, bardzo zależy nam na wsłuchaniu się w ich potrzeby. Na jednym ze spotkań powiedzieli mi, że my nie chcemy stać z boku, a chcemy uczestniczyć w tym co się dzieje w mieście – mówił Brodzik. I uzupełniał:- Reaktywacja młodzieżowej rady miasta idealnie zbiegła się w czasie z otwarciem na pl. Matejki Urban Lab, czyli laboratorium dla ludzi młodych. Głos młodych będzie nie tylko słyszalny, ale ich pomysły będą realizowane. Dziękuję za wsparcie Wojciechowi Lubińskiemu, zastępcy dyrektora Wydziału Oświaty i Spraw Społecznych i jego zespołowi.

Radna Martyna Kisielewska, reprezentująca IV LO „Lotnik” liczy na owocną współpracę z dorosłym odpowiednikiem rady – Radą Miasta Zielona Góra. – Dziękuję za wybór naszym rówieśnikom, bez nich by nas tutaj nie było – zaznaczyła Martyna.

Kacper Ocimek, absolwent Elektronika, w latach 2023-2025, był radnym Młodzieżowego Sejmiku Województwa Lubuskiego i jednym z inicjatorów powrotu „sejmu” młodych. – To wydarzenie jest punktem kulminacyjnym naszej rocznej współpracy z radą miasta, aby stworzyć gremium 19 wspaniałych młodzieżowych radnych. Jako były radny młodzieżowego sejmiku z łezką w oku wspominam swoje ślubowanie. Młodzież wreszcie może pokazać, że też ma władzę w mieście i przy współpracy prezydenta Marcina Pabierowskiego i radnych zrobić coś dla swoich rówieśników – przekonywał Kacper.

Co chcą osiągnąć młodzi radni?

– Planujemy dobrą komunikację z rówieśnikami poprzez np. ankiety, aby dowiedzieć się co myślą. Chcemy, aby nasze projekty zostały zrealizowane. Powołaliśmy już komisje sportu i kultury i drugą zajmującą się bezpieczeństwem w mieście. Zadbamy o prawa ucznia oraz o wspólną zabawę i integrację. Młodzi ludzie potrzebują więcej koncertów i miejsc, w których mogliby się spotykać po szkole – uważa Maria Garczek z II LO. – Planuję rozwijać kulturę i sport. Młodzież potrzebuje wielu aktywności fizycznych – dodaje Kacper Jabłoński, uczeń Zespołu Szkół Technicznych.

Młodzi będą decydować o swoich sprawach.
Młodzi będą decydować o swoich sprawach.
Młodzi będą sami decydować o sobie.